Najpilniejsze potrzeby


Przekaż ofiarę na dzieła miłosierdzia misjonarzy mariańskich

„Działalność misyjna nie jest czymś dodanym do życia chrześcijańskiego, jakby to była ozdoba, lecz przeciwnie, znajduje się w samym sercu wiary” – Papież Franciszek

            

Dożywianie dzieci

w Rwandzie

Pomóż dzieciom

na Filipinach

Pomóż poszkodowanym

na Ukrainie

Dożywianie dzieci w Rwandzie

Wojna na Ukrainie doprowadziła do ograniczonej dostępności podstawowych produktów i gwałtownego wzrostu światowych cen zboża. To z kolei spowodowało podniesienie cen żywności w Rwandzie. Cierpią na tym najbardziej dzieci.

Okoliczni mieszkańcy są ubodzy. Żyją w rodzinach, w których jest najczęściej od pięciorga do dziesięciorga dzieci. Zajmują się głównie uprawą roli, wykorzystując do tego jedynie prymitywne narzędzia. Ciężko pracują, by zapewnić sobie i swojej rodzinie choć jeden posiłek dziennie. Jeśli nie mają własnej ziemi, najmują się do pracy na polach innych. Najmłodsi nie mają często co jeść, wymagają opieki i wsparcia.

Misjonarze łączą dożywianie z programem stypendialnym, który daje szansę na to, by dzieci opuściły zaklęty krąg biedy. Tym, co rozdziera serce, jest fakt, że dużo więcej dzieci potrzebuje pomocy, ale niestety nie ma środków, aby wszystkich wyżywić, nie mówiąc o zapewnieniu skromnych stypendiów dla najzdolniejszych uczniów. Rwandyjczycy są bardzo wdzięczni wszystkim Darczyńcom i modlą się, by Bóg obdarzył ich swoim błogosławieństwem


Droga Siostro, Drogi Bracie, zachęcamy Cię gorąco, do wsparcia potrzebujących dzieci w Rwandzie.
Ofiary prosimy wpłacać na konto:
Centrum Pomocników Mariańskich
Bank Pekao S.A. VII O/Warszawa  
60 1240 1109 1111 0010 7752 5847
z dopiskiem: Rwanda - dożywianie


Bóg zapłać za hojność! 

59 zł
pozwoli sfinansować worek ryżu potrzebny do przygotowania posiłku dla grupy stu dzieci.
255 zł
wystarczy, aby opłacić stypendium na miesiąc dla jednego ucznia w liceum.
147 zł
jest to koszt dożywiania dziecka przez pół roku.

Pomóż dzieciom na Filipinach

Z powodu tajfunów wiele dzieci na Filipinach znajduje się w niezwykle trudnej sytuacji – bez domu, możliwości nauki, odpowiedniego wyżywienia. Misjonarze starają im się pomagać, ale potrzeby są większe niż możliwości. Marianie, dzięki wsparciu darczyńców, współtworzyli Wioskę Matki Bożej Miłosierdzia, aby mogli normalnie żyć. Mieszka w niej obecnie ok. czterech tysięcy osób, w tym wiele rodzin wielodzietnych. Wielki ból wywołuje widok dzieci, które nie mogą się kształcić, bo ich rodziców nie stać na mundurek. Z tego, wydawałoby się, tak błahego powodu, są skazane na nędzę.

Wierni modlą się w starej szopie po materiałach budowlanych. Drzewo kokosowe, z którego jest wykonana, pod wpływem wilgotnego klimatu, coraz bardziej butwieje. Misjonarze obawiają się, żeby nie stało się to zagrożeniem dla wiernych. Potrzebne jest wybudowanie nowego kościoła.

Wasza pomoc jest niezbędna, aby zapewnić dzieciom właściwy rozwój, a ich rodzinom godne warunki życia. Filipińczycy pragną jedynie móc zaspokoić swoje podstawowe potrzeby: mieć co jeść, zapewnić dzieciom edukację i mieć gdzie się modlić. Sami jednak nie poproszą o pomoc. Dlatego ośmielam się prosić Cię, Drogi Bracie, Droga Siostro, pomóż im w ramach adwentowej jałmużny.

Droga Siostro, Drogi Bracie, zachęcamy Cię gorąco, do wsparcia potrzebujących dzieci na Filipinach.
Ofiary prosimy wpłacać na konto:
Centrum Pomocników Mariańskich
Bank Pekao S.A. VII O/Warszawa  
60 1240 1109 1111 0010 7752 5847
z dopiskiem: Dzieci – Filipiny


Bóg zapłać za hojność! 

48 zł
to koszt wizyty dziecka u lekarza.
93 zł
tyle trzeba zapłacić za ryż, olej i przyprawy dla wielodzietnej rodziny na tydzień.
350 zł
taki jest koszt dwudziestu worków cementu pod budowę kościoła (potrzeba dwóch tysięcy worków).
122 zł
wystarczy, by zakupić wyprawki szkolne dla dzieci z przeciętnej rodziny.

Pomóż poszkodowanym na Ukrainie

Agresja Rosji na Ukrainę, której jesteśmy świadkami, powoduje dramat milionów naszych sąsiadów. Marianie znajdują się w centrum tych tragicznych wydarzeń. Posługują w pięciu placówkach na Ukrainie: w Charkowie, Chmielnickim, Mohylowie Podolskim, Czerniowcach i Gródku. Nie zamierzają opuszczać swoich wiernych. Chcą im przyjść z pilną pomocą, ale potrzeby wykraczają poza ich możliwości.

Obecnie zbieramy fundusze przede wszystkim na:
- leki
- środki opatrunkowe
- śpiwory i karimaty
- koce i kurtki

Rzeczy systematycznie trafiają do uchodźców, którym pomoc nieustannie przekazują posługujący na Ukrainie Księża Marianie.

Prosimy także Was, Bracia i Siostry, o modlitwę za poszkodowanych w wyniku działań wojennych. A kto może, o materialne wsparcie dla nich. Wasze ofiary bezpośrednio pomogą zarówno tym, którzy pozostali na miejscu, jak i tym, którzy docierają do Polski. W obecnym czasie najlepsze, co możemy zrobić, to być solidarni z potrzebującymi.


Ofiary na pomoc poszkodowanym na Ukrainie można wpłacać na konto:
Centrum Pomocników Mariańskich
Bank Pekao S.A. VII O/Warszawa
PLN: 60 1240 1109 1111 0010 7752 5847
USD: PL 60 1240 1109 1787 0010 7752 6482
EUR: PL 56 1240 1109 1978 0010 7752 6219
SWIFT (BIC) - PKOPPLPW
z dopiskiem: POMAGAM UKRAINIE

Bóg zapłać za hojność! 



Partnerzy


Zapisz się do newslettera!
* pole wymagane
Używamy plików Cookies!
Strona korzysta z niezbędnych plików Cookies w celu zapewnienia prawidłowego działania (ustawienia).
Preferencje plików cookie
Wykorzystanie plików cookie
Używam plików cookie, aby zapewnić podstawowe funkcjonalności strony i polepszyć Twoje wrażenia online. Możesz wybrać dla każdej kategorii, aby w dowolnym momencie wyrazić zgodę. Aby uzyskać więcej informacji na temat plików cookie i innych poufnych danych, zapoznaj się z pełną polityką prywatności.
Więcej informacji
W przypadku jakichkolwiek pytań dotyczących naszej polityki dotyczącej plików cookie prosimy o kontakt.