Pełna łaski - Cudowna
Słowem ‘cudowna’ określamy kogoś lub coś bardzo pięknego, niezwykłego, a także słynącego z cudów lub powstałego na skutek cudu. W spotkaniu z Maryją zdumiewa nas Jej życie, dlatego możemy Ją nazwać Cudowną. W czym owa ‘cudowność’ się wyraża? Jak może nas inspirować w codziennej pielgrzymce do nieba?
Niepokalanie Poczęta
Rozważając początek życia Maryi, zauważamy w nim niezwykły cud Bożej łaski. Maryja pojawia się na świecie jako zachowana od grzechu pierworodnego i napełniona pełnią łaski. To cudowne działanie Boga było ukryte przed światem i wiele upłynęło czasu, aż cały Kościół uwierzył i przyjął prawdę o Niepokalanym Poczęciu Maryi, co dokonało się dopiero w 1854 roku wraz z ogłoszeniem tej prawdy jako dogmatu wiary.
Każdy początek życia jest Bożym cudem, co sprawia, że modlimy się słowami Psalmisty: „Dziękuję Ci Boże, że mnie stworzyłeś tak cudownie… Ty bowiem utworzyłeś moje nerki, Ty utkałeś mnie w łonie mej matki” (Ps 139,13-14). Każdy z nas od początku istnienia jest ogarnięty Bożą miłością, chciany i kochany. O naszym pojawieniu się na świecie pierwszy wiedział Bóg, dopiero potem dowiedzieli się nasi rodzice, aż wreszcie ujrzał nas świat. Dla Boga jesteśmy cudowni, wspaniali, jesteśmy arcydziełem Jego stwórczej miłości.
Umiejmy tak właśnie patrzeć na siebie samych i wszystkich ludzi, aby zachwycać się cudownym działaniem Boga.
Piękna
Bóg uczynił Maryję całą piękną, co wyrażamy w codziennej modlitwie, zwracając się do Maryi „łaski pełna”. Czym jest ‘łaska’? To obecność Boga w sercu człowieka. Maryja została obdarowana tak cudownie Bożą obecnością, że od początku istnienia była przemieniona przez Bożą miłość. To dlatego możemy o Niej powiedzieć, że jest piękna Bogiem, piękna Miłością. W ten sposób została przygotowana, aby być godnym przybytkiem, by przyjąć Syna Bożego, najpiękniejszego z synów ludzkich (Ps 45,3).
Każdy z nas został przez Boga zaproszony, aby troszczyć się o piękno serca, które jest naszą mistyczną świątynią Boga, cudowną przestrzenią duchową dla Bożej miłości. Nawet codziennie, uczestnicząc w Eucharystii, możemy przyjmować do serca Jezusa. Oby była to dla nas zawsze najcudowniejsza chwila dnia! Oby blask Bożej łaski w naszym sercu sprawiał, że spotykani przez nas ludzie będą mówili: jaki to cudowny człowiek!
Niezwykła
Maryja, choć jedna z nas – ludzi stworzonych na obraz i podobieństwo Boże – to jednak jest zupełnie wyjątkowa i godna podziwu. Tylko Ona została wybrana na Matkę Mesjasza, na którego z utęsknieniem czekali ludzie. Otrzymała wyjątkowe i niepowtarzalne powołanie do Bożego macierzyństwa. Pierwsza dostrzegła to św. Elżbieta, która pełna zdumienia na widok Maryi, wykrzyknęła: „Błogosławiona jesteś między niewiastami… A skądże mi to, że Matka mojego Pana, przychodzi do mnie? (Łk 1, 42-43). Maryja jako pierwsza z ludzi była świadkiem cudu Wcielenia Syna Bożego, uczestniczyła w nim jako Służebnica i Matka.
Niech nasz podziw i zdumienie wobec tajemnicy Maryi owocuje gorliwością w dawaniu świadectwa o Chrystusie, w którego uwierzyliśmy i któremu powierzyliśmy nasze życie.
Słynąca cudami
Maryja towarzyszy nam na drodze wiary. Widzialnym znakami jej obecności są choćby sanktuaria, do których niejednokrotnie pielgrzymujemy w poszukiwaniu cudu. Liczne wizerunki Maryjne określamy jako słynące łaskami i cudami. To jednak nie Maryja czyni cuda, ale je wyprasza u Syna, a do nas kieruje słowa: „Zróbcie wszystko, cokolwiek wam powie” (J 2,5). Nasze posłuszeństwo Zbawicielowi jest największym cudem, którego pragnie dla nas Maryja, nasza Matka i Królowa.
ks. Janusz Kumala MIC
Z Niepokalaną LATO 2 (90) 2017
Niepokalanie Poczęta
Rozważając początek życia Maryi, zauważamy w nim niezwykły cud Bożej łaski. Maryja pojawia się na świecie jako zachowana od grzechu pierworodnego i napełniona pełnią łaski. To cudowne działanie Boga było ukryte przed światem i wiele upłynęło czasu, aż cały Kościół uwierzył i przyjął prawdę o Niepokalanym Poczęciu Maryi, co dokonało się dopiero w 1854 roku wraz z ogłoszeniem tej prawdy jako dogmatu wiary.
Każdy początek życia jest Bożym cudem, co sprawia, że modlimy się słowami Psalmisty: „Dziękuję Ci Boże, że mnie stworzyłeś tak cudownie… Ty bowiem utworzyłeś moje nerki, Ty utkałeś mnie w łonie mej matki” (Ps 139,13-14). Każdy z nas od początku istnienia jest ogarnięty Bożą miłością, chciany i kochany. O naszym pojawieniu się na świecie pierwszy wiedział Bóg, dopiero potem dowiedzieli się nasi rodzice, aż wreszcie ujrzał nas świat. Dla Boga jesteśmy cudowni, wspaniali, jesteśmy arcydziełem Jego stwórczej miłości.
Umiejmy tak właśnie patrzeć na siebie samych i wszystkich ludzi, aby zachwycać się cudownym działaniem Boga.
Piękna
Bóg uczynił Maryję całą piękną, co wyrażamy w codziennej modlitwie, zwracając się do Maryi „łaski pełna”. Czym jest ‘łaska’? To obecność Boga w sercu człowieka. Maryja została obdarowana tak cudownie Bożą obecnością, że od początku istnienia była przemieniona przez Bożą miłość. To dlatego możemy o Niej powiedzieć, że jest piękna Bogiem, piękna Miłością. W ten sposób została przygotowana, aby być godnym przybytkiem, by przyjąć Syna Bożego, najpiękniejszego z synów ludzkich (Ps 45,3).
Każdy z nas został przez Boga zaproszony, aby troszczyć się o piękno serca, które jest naszą mistyczną świątynią Boga, cudowną przestrzenią duchową dla Bożej miłości. Nawet codziennie, uczestnicząc w Eucharystii, możemy przyjmować do serca Jezusa. Oby była to dla nas zawsze najcudowniejsza chwila dnia! Oby blask Bożej łaski w naszym sercu sprawiał, że spotykani przez nas ludzie będą mówili: jaki to cudowny człowiek!
Niezwykła
Maryja, choć jedna z nas – ludzi stworzonych na obraz i podobieństwo Boże – to jednak jest zupełnie wyjątkowa i godna podziwu. Tylko Ona została wybrana na Matkę Mesjasza, na którego z utęsknieniem czekali ludzie. Otrzymała wyjątkowe i niepowtarzalne powołanie do Bożego macierzyństwa. Pierwsza dostrzegła to św. Elżbieta, która pełna zdumienia na widok Maryi, wykrzyknęła: „Błogosławiona jesteś między niewiastami… A skądże mi to, że Matka mojego Pana, przychodzi do mnie? (Łk 1, 42-43). Maryja jako pierwsza z ludzi była świadkiem cudu Wcielenia Syna Bożego, uczestniczyła w nim jako Służebnica i Matka.
Niech nasz podziw i zdumienie wobec tajemnicy Maryi owocuje gorliwością w dawaniu świadectwa o Chrystusie, w którego uwierzyliśmy i któremu powierzyliśmy nasze życie.
Słynąca cudami
Maryja towarzyszy nam na drodze wiary. Widzialnym znakami jej obecności są choćby sanktuaria, do których niejednokrotnie pielgrzymujemy w poszukiwaniu cudu. Liczne wizerunki Maryjne określamy jako słynące łaskami i cudami. To jednak nie Maryja czyni cuda, ale je wyprasza u Syna, a do nas kieruje słowa: „Zróbcie wszystko, cokolwiek wam powie” (J 2,5). Nasze posłuszeństwo Zbawicielowi jest największym cudem, którego pragnie dla nas Maryja, nasza Matka i Królowa.
ks. Janusz Kumala MIC
Z Niepokalaną LATO 2 (90) 2017